Dzieci kupują abonamenty swoim rodzicom, a osoby z problemami odkładają złotówki na choć jeden ciepły posiłek dziennie. - Dawali nam trzy miesiące, a nam już idzie siódmy rok - mówi Piotr Puchała z rybnickiego Bistro z Ikrą.
Teresa nie mogła przez tydzień umierać w łazience, bo w sobotę sąsiadka doniosła jej jedzenie, a w niedzielę 71-latka rąbała drewno. Znaleziono ją w poniedziałek. Umarła we wtorek. Na sąsiadów wylał się hejt.
71-letnia kobieta przez tydzień leżała w łazience. Nie potrafiła się podnieść i wezwać pomocy. Jej losem zainteresowała się kierowczyni autobusu, która przez dwa tygodnie nie widziała stałej pasażerki. Niestety, na pomoc było już za późno.
- Dziś już wiemy, że można żyć znacznie dłużej niż rok, dwa, trzy po ukończeniu stu lat. Niestety, w naszym kraju mamy do czynienia z dyskryminacją ze względu na wiek - mówi Wacław Jan Kroczek z Tarnowskich Gór, który zajmuje się badaniem długowieczności.
Panna młoda zakładała czarną jaklę, bo czerń była symbolem niewinności, dodawała też powagi i dostojności. A jakla, jeśli kobieta z niej nie wyrosła, starczyła na całe życie, od ołtarza aż po trumnę. Rybniczanki przypominają stroje swoich przodkiń.
Wanda Bukowska, założycielka i wieloletnia kierowniczka Zespołu Pieśni i Tańca Vladislavia, zamieszkała w Domu Pomocy Społecznej. Jej "dzieci" nie zapomniały o niej i w Dzień Matki przyjechały do DPS-u z koncertem.
Moja rodzina nie była z tych długowiecznych, więc czasem pytam swojego anioła stróża, czego jeszcze w życiu nie zrobiłam, że żyję tak długo. Nie odpowiada mi. Nie chce. Może jestem tak stara, że nie warto ze mną rozmawiać - mówi pani Halina, która skończyła sto lat.
90-letni specjalista chorób wewnętrznych wciąż pracuje w szpitalu wojewódzkim w Rybniku. Najlepszym prezentem dla legendarnego doktora byłoby wznowienie oddziału internistycznego.
Chcemy żyć dłużej i lepiej. Aby to osiągnąć, musimy doceniać siebie i innych. To wnioski ze spotkania DługoWIECZNI w Rybniku.
W ramach akcji społecznej "Gazety Wyborczej" pt. "DługoWIECZNI" szukamy recept na szczęśliwą, aktywną i pogodną starość. Zapraszamy na kolejne warsztaty, które odbędą się w Rybniku.
Liczą drzewa i walczą o każdy zielony zakątek w mieście. Przygotowywali międzypokoleniowe bajki i sensoryczne książki. - Emerytura to dobry okres, aby się zainteresować i bardziej włączyć w systemowy rozwój naszego społeczeństwa - podkreślają Joanna i Stanisław Bulandrowie z Rybnika.
Jan Jasiewicz od dziecka trenował sztuki walki. Teraz zbliża się do wieku emerytalnego i ćwiczy z seniorami tai-chi. - Całe życie byłem wojownikiem, ale z upływającym czasem nie walczę - mówi.
Każdą książkę ozdabia ręcznie wykonaną kompozycją z suszonych kwiatów, wpisuje sentencję i osobistą dedykację. - Chociaż nie mam księgarni, sprzedałem ponad 700 książek - mówi 97-letni Adam Ochojski z Rybnika.
Sceptycy zakładali, że wspólne mieszkanie rybnickich seniorek potrwa do pierwszej kłótni. Seniorki mieszkają razem już ponad rok. Pożegnały jedną koleżankę, ale tylko dlatego, że jej stan się pogorszył.
87-letnia mieszkanka Wodzisławia Śląskiego przez kilka godzin, do późnego wieczora siedziała przed blokiem, bo zgubiła klucze do mieszkania.
78-letni Eugeniusz Kalkowski co dzień o godzinie 7 rano wspina się po 96 schodach rybnickiego starego ratusza, żeby nakręcić zabytkowy zegar na wieży. Robi to od 38 lat.
Dwa dni będą trwały bezpłatne półkolonie dla seniorów w Radlinie. W programie pogadanki i wycieczka do Katowic.
Rybniczanie zaniepokojeni możliwością likwidacji klubów mieszkańca. Miasto chce je finansować jeszcze przez pół roku i czeka na pieniądze z Unii Europejskiej, których wciąż nie ma.
Niedobczycki Gliniok to nie tylko przyjazna przestrzeń, ale także silna grupa wsparcia, zwłaszcza dla osób wiekowych, często bardzo samotnych i schorowanych.
Seniorki zamieszkały razem, chociaż wcześniej się nie znały. Tak jest taniej, raźniej i bezpieczniej. "Dobrałyśmy się jak w korcu maku" - mówią kobiety.
Trzy seniorki są już zdecydowane na wspólne zamieszkanie w wyremontowanej kamienicy w centrum Rybnika. Jest jeszcze jedno wolne miejsce.
Uniwersytet Trzeciego Wieku wznawia działalność zawieszoną wcześniej z powodów epidemiologicznych. Pierwsze zajęcia 28 lutego.
Rybnicka Rada Seniorów nie chce narażać starszych i odwołuje spotkanie opłatkowe. Teatr przenosi festiwal gospel.
Miasto zdecydowało o utrzymaniu linii dla seniorów, na razie do końca roku. Wprowadzi też na niej kursy sobotnie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.