Film "Rzeczy niezbędne" Kamili Tarabury przy pełnej sali Teatru Ziemi Rybnickiej. Widzowie wstrząśnięci, poruszeni i zachwyceni. - Sączymy tę historię powolutku, po cichutku i nie wiadomo kiedy jesteśmy w piekle - mówi Katarzyna Warnke, współscenarzystka i odtwórczyni roli molestowanej przez ojca Roksany.
Rybniczanka z Szafirowymi Lwami. "Chciałybyśmy zadedykować ten film wszystkim przetrwankom i przetrwańcom, którzy z wielką odwagą walczą o prawdę, oraz ruchowi #metoo".
Pełnometrażowy debiut Kamili Tarabury, reżyserki pochodzącej z Rybnika, to opowieść o tym, że bez konfrontacji z prawdą, bez uznania krzywdy, człowiek nie może zbudować swojej tożsamości.
Kiedy w mediach społecznościowych udostępnia kolejny odcinek Archiwum Filmowego Rybnickiego Deptaka, mieszkańcy oglądają klatkę po klatce, szukają siebie, krewnych i znajomych. Nawet znany dziennikarz odnalazł swoją matkę, wtedy 16-letnią dziewczynę.
Przez dziewięć dni w Rybniku kręcono sceny do filmu z udziałem znanej aktorki. Jakiego? Na razie nie możemy ujawnić. Niektóre zdjęcia realizowano m.in. na Paruszowcu. Nie obyło się bez przygód.
Kamila Tarabura pracowała przy filmie "Zielona granica" Agnieszki Holland, który zdobył nagrodę specjalną na festiwalu w Wenecji. "Pracowaliśmy w megatrudnych warunkach, ale to głupio brzmi w kontekście tego, co się dzieje na granicy".
Światła, kamera, akcja. W ostatnim tygodniu sierpnia w Rybniku rozpoczęła pracę ekipa filmowa. W przeszłości miasto znalazło się w produkcjach Netflixa i TVN.
Wiemy, co Netflix robił pod rybnicką wieżą Eiffla. Przygotował wideo promujące film "Zabójcze wesele" z Jennifer Aniston i Adamem Sandlerem, sugerując, że niektóre sceny kręcono właśnie w Rybniku. To oczywiście primaaprilisowy żart. Kto się nabrał?
Franciszek Pieczka pochodził z górniczej rodziny ze śląskiego Godowa. Choć wybitny aktor od lat mieszkał w Warszawie, nigdy o swoich stronach rodzinnych nie zapomniał, a mieszkańcy byli dumni ze swego sławnego ziomka.
Koncerty, film o dziełach sztuki przedstawiających Wielkanoc, spektakl taneczny i wspólne sadzenie drzew. Na te wydarzenia zapraszają w nadchodzących dniach instytucje kultury.
"Wylęgarnia" to międzynarodowy konkurs filmowy adresowany do uczniów wyższych klas szkół podstawowych oraz średnich z Polski i zagranicy, którego organizatorem jest Miejska Biblioteka Publiczna w Jaworznie. Do 28 lutego trwa nabór prac konkursowych, wśród jurorów będzie słynna wokalistka Basia Trzetrzelewska.
W piątek w teatrze Korez poznamy laureatów konkursu na jednoaktówkę po śląsku, a w niedzielę w Filharmonii Śląskiej - zwycięzców w konkursie "Młodzi Muzycy". W ten weekend odbędą się też inne ciekawe wydarzenia jak koncerty czy targ świąteczny.
Olek Krupa mieszka w Nowym Jorku, ale często bywa w rodzinnym Rybniku. Można go spotkać na stadionie żużlowym, albo na ścieżkach rowerowych, bo lubi aktywnie wypoczywać.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.