Z Rybnika wypłynie inicjatywa ustawodawcza, by pomocą objąć sprawców przemocy. - Sprawca stosuje przemoc dlatego, że nie potrafi inaczej zaspokoić potrzeby szacunku - mówi doktor Ewa Woydyłło-Osiatyńska, psycholożka i psychoterapeutka uzależnień.
Nagabywane, poklepywane, bite, poniżane, gwałcone, molestowane, poddawane przemocy psychicznej i ekonomicznej. W Rybniku odbędzie się konferencja przeciw przemocy wobec kobiet.
Każą czekać kobiecie z nogami do góry, licząc, że nagle wody płodowe się znajdą. To znachorzy, a nie lekarze. Boją się polityków PiS i prokuratorów - mówi Hanna Kustra z Rybnickiej Rady Kobiet, organizatorka protestu kobiet pod biurem Bolesława i Wojciecha Piechów z PiS.
Tam, gdzie nie ma legalnej aborcji, kobiety umierają w szpitalach - mówią organizatorki protestu kobiet w Rybniku.
Aleksandra Nowara, była już rzeczniczka śląskiej policji, przyznaje, że bliskie były jej idee protestujących kobiet. - Jako policjantka jeździłam na strajki kobiet, marsze środowisk LGBT, na protesty kiboli, żeby je zobaczyć i móc o nich później opowiadać - mówi.
Kiedy Rosja rozpętała wojnę, wzięła nocny dyżur w klubie ukraińskim. Od tego czasu lokuje uchodźców, sortuje dary. Sen? Wystarczą dwie, trzy godziny. Więcej i tak się nie da.
Mieszkańcy Rybnika i regionu wykrzykując hasło "Ani jednej więcej!", protestowali na rybnickim rynku przeciwko ograniczaniu dostępu do aborcji po śmierci 30-letniej Izabeli w szpitalu w Pszczynie. Zapalili też znicze przed biurem poselskim Bolesława Piechy z Prawa i Sprawiedliwości.
Śmierć Izabeli z Pszczyny poruszyła mieszkanki Rybnika. Zapowiadają protest na rybnickim rynku.
"My zostajemy w UE!" - pod takim hasłem w niedzielę 10 października na rybnickim rynku odbędzie się demonstracja po wyroku Trybunału Konstytucyjnego.
Mają od 16 do dwudziestu kilku lat. Młode rybniczanki opowiadają tańcem i słowem o tym, co je dotyka, boli i przeraża. W sobotę premiera spektaklu "Ciało moje".
Rybniczanie podkreślają, że chcą na miejscu przekonać się, jak wygląda sytuacja na polsko-białoruskiej granicy. Nie pojadą jednak z pustymi rękami.
1 lutego rozpoczęło się ponowne składanie wniosków do programu 500+. Poseł Maciej Kopiec chce, aby takie wnioski mogły składać też kobiety w ciąży, skoro płód jest dzieckiem.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.