Strażacy z Książenic pod Rybnikiem powitali nowy wóz strażacki. Była feta, palono race, wyły syreny i lał się szampan, ale zabrakło proboszcza. Ksiądz się obraził.
Katolicki ksiądz jest ratownikiem medycznym, wywoził m.in. rannych z ukraińskiego piekła. - Musimy obudzić się ze snu "wiecznej szczęśliwości" - mówi duchowny.
Biskup opolski Andrzej Czaja przeprosił wiernych za zgorszenie, które wywołał poprzedni proboszcz z Łubowic. - Światło dawał, a jednak sam był pogubiony - mówił hierarcha.
W Rybniku wierzą w szybką beatyfikację księdza Franciszka Blachnickiego po tym, jak potwierdziło się, że został otruty. W szkole, której patronuje, odsłonięto pamiątkową tablicę.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.