Dwie afgańskie rodziny sprowadziły się do Rybnika. Mężczyźni remontują mieszkania, które dało im miasto. Pracami kieruje majster z Ukrainy. Pomagają społecznicy i parafianie.
Dopóki pomagał dzieciakom z dzielnicy i kobietom w kryzysie, było okej. Ludzie zdzierżyli też wspieranie Ukraińców, ale uchodźcy z Afganistanu to dla niektórych za dużo.
Rozpoczęła się zbiórka pieniędzy na remont mieszkań dla dwóch afgańskich rodzin, które zamieszkają w Rybniku. "Chcemy im pomóc odbudować życie".
Do szczęścia potrzebujemy trzech rzeczy: szkoły dla dzieci, mieszkania i pracy, która pozwoli nam się tutaj utrzymać - mówią Afgańczycy, którzy chcą osiedlić się w Rybniku.
Do Rybnika trafi rodzina uchodźców z Afganistanu. Miasto przekaże jej mieszkanie, społecznicy wyposażą lokal, nauczą języka i pomogą załatwić pracę.
Katowice powinny pomóc uchodźcom - mówi Adrian Szymura, dzielnicowy radny. Jest przekonany, że tak duże miasto powinno bez kłopotu znaleźć miejsce dla kilku rodzin. Czy władze Katowic zgadzają się z tą opinią? A inne miasta regionu?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.