W wieku 86 lat zmarł Jan Ludwiczak, w 1981 roku przewodniczący "Solidarności" w KWK Wujek. Po jego internowaniu w stanie wojennym, wybuchł strajk, zakończony pacyfikacją i śmiercią 9 górników.
Nie trwał tak długo jak strajk w kopalni "Piast" i nie skończył się przelewem krwi, jak w "Wujku" i "Manifeście Lipcowym", ale uczestnicy strajku w kopalni "Anna" w Pszowie zapłacili za swoją postawę bardzo wysoką cenę.
Jan Bożek, jeden z przywódców strajku w pacyfikowanej kopalni Manifest Lipcowy, podczas uroczystości rocznicowych odczytał antyunijne przemówienie.
Milicja długo nie mogła namierzyć ani manufaktury, ani nauczycieli - drukarzy. "Notatnik Solidarności" ukazywał się mimo kolejnych aresztowań.
13 grudnia przypada 40. rocznica wprowadzenia stanu wojennego. W poniedziałek główne uroczystości rocznicowe odbędą się w Zabrzu.
Na Manifeście Lipcowym padły pierwsze strzały stanu wojennego. Pacyfikację kopalni sfotografował pracujący tu technik elektryk Bolesław Dymiński.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.