Niecodzienny incydent na stacji kolejowej w Rydułtowach na Śląsku. Kobieta zdążyła wyjąć wózek z pociągu, ale dwuletniego dziecka już nie.
Z okna mieszkania wypadło dwuletnie dziecko. Do wypadku doszło na ulicy Andersa w Rybniku.
Oboje pracują w zawodach medycznych. Na drugie dziecko na razie nie mogą sobie pozwolić, bo musieliby jedną pensję oddać opiekunce.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.