Dyrektorka biblioteki w Rybniku nie zgodziła się na pokaz filmu Grzegorza Brauna "Gietrzwałd 1877. Wojna światów" z udziałem polityków Konfederacji. Bo biblioteka powinna być miejscem "spokojnego, zrównoważonego namysłu, a nie awantur".
Spotkania autorskie z Grzegorzem Braunem planowano zorganizować w Bibliotece w Rybniku oraz Wodzisławskim Centrum Kultury. Placówki odmówiły.
Lokalny działacz wszedł do szkoły, podając się za asystenta społecznego posła, chociaż nim nie był. Grzegorz Braun telefonicznie potwierdził nieprawdę. Teraz został za to ukarany.
Asystenci społeczni posła Grzegorza Brauna próbowali interweniować w szpitalu wojewódzkim w Jastrzębiu-Zdroju. Powstrzymały ich portierka oraz sekretarka dyrektora.
Podawał się za asystenta posła, mówił o magii uprawianej w szkole. Groził konsekwencjami karnymi i finansowymi. Jest doniesienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez współpracownika posła Grzegorza Brauna.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.