Policjanci z drogówki na Śląsku nie chcą dalej używać elektronicznych narkotesterów. Powód? Dają pozytywny wynik, gdy kierowca jadł cukierka z kofeiną lub przyjął lek przeciwgrypowy. W takiej sytuacji kierowca traci prawo jazdy i musi czekać na wynik badania krwi.
Przyszli kierowcy będą musieli zapłacił więcej za egzaminy przed uzyskaniem prawa jazdy. Decyzję w tej sprawie podjął Sejmik Województwa Śląskiego.
Od poniedziałku 8 sierpnia w związku z ogólnopolską akcją protestacyjną egzaminatorów praktyczne egzaminy zaplanowane w wojewódzkich ośrodkach ruchu drogowego na Śląsku i w Zagłębiu są odwoływane. We wtorek do protestu dołączył WORD w Bielsku-Białej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.