Rano termometry w Bielsku-Białej pokazywały 10 stopni Celsjusza, w dodatku wieje silny wiatr. Mimo niekorzystnej pogody w Szczyrku, Wiśle czy Istebnej można jeździć na nartach.
Pełna zakrętów droga wojewódzka nr 942 ze Szczyrku do Wisły przez Przełęcz Salmopolską kusi kierowców próbujących naśladować uczestników rajdów samochodowych. Z dużą prędkością pokonują wiraże, popisują się driftami. Problemy są także w innych miejscach.
Turyści mają prawo do czystego powietrza. Naczelny Sąd Administracyjny potwierdził, że Szczyrk ze względu na występujący smog nie może pobierać opłaty klimatycznej.
Największy w Beskidach ośrodek narciarski Szczyrk Mountain Resort rozpoczął w piątek sprzedaż skipassów. Jeśli wszystko dobrze pójdzie, na nartach pojeździmy tu już 17 grudnia.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.