Mariusz Urbanek spod rybnickich Jankowic urodził się z porażeniem mózgowym. Jeździ na rowerze, zrobił prawo jazdy, znalazł kobietę. Chce żyć tak jak zdrowi rówieśnicy. Sprzedaje swoje kalendarze, ozdoby, w covidzie produkował nawet przyłbice. Teraz szuka stałej pracy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.