Kiedy w Rybniku miał się zaczynać koncert Guns N'Roses, ekscentryczny wokalista Axl Rose zażyczył sobie sauny, a po niej kolacji. Spóźnił się na koncert o 140 minut. Ludzie w centrum Rybnika nie spali do trzeciej nad ranem.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.