Kolejna fala COVID-19 rozpędza się również w Rybniku. Szpital wojewódzki wstrzymał odwiedziny i porody rodzinne, tworzy też łóżka covidowe.
Karina i Kamil Taraburowie wraz z niespełna trzyletnią córką polecieli na wakacje do Turcji. Na miejscu dziecko zachorowało i trafiło na oddział intensywnej terapii. - Za leczenie zapłaciliśmy 46 tys. zł. Na koszty naraził nas ubezpieczyciel - przekonują rodzice.
O fatalnych warunkach na rybnickiej porodówce wiedzą wszystkie kobiety, które tutaj rodziły. Największym problemem jest brak ciepłej wody. - To nie są warunki, godne XXI wieku - przyznaje Ewa Kubis, oddziałowa oddziału położniczo-ginekologicznego w szpitalu wojewódzkim.
Do wypadku doszło w trakcie czyszczenia windy w Przedszkolu Publicznym nr 17 w Jastrzębiu-Zdroju. Kobietę z raną nogi przewieziono do szpitala.
Śląski oddział Narodowego Funduszu Zdrowia ogłosi konkurs na świadczenia kardiologiczne w Rybniku. Poradnię chce uruchomić szpital wojewódzki. Do tej pory wnioski lecznicy były odrzucane, chociaż na wizytę u specjalisty trzeba już czekać pięć lat!
Cztery lata, pięć miesięcy i 30 dni trzeba czekać na wizytę u kardiologa w Rybniku. Pacjent "pilny" doczeka się wizyty lekarskiej za rok, trzy miesiące i 18 dni. Szpital złożył do NFZ trzy wnioski o uruchomienie poradni. Fundusz "analizuje przesłanki".
Problem nie w tym, że Ewa Fica nie ma kompetencji do zarządzania Szpitalem Wojewódzkim w Rybniku i w ogóle jakimkolwiek. Problem w tym, że marszałek Jakub Chełstowski za nic w świecie nie chce tego przyznać.
Dyrektor szpitala w Raciborzu twierdzi, że do piątku szpital powinien uporać się z groźną bakterią New Delhi. Pod warunkiem że nie pojawią się kolejni zakażeni pacjenci.
Fiaskiem zakończyły się negocjacje dyrekcji Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 3 w Rybniku z lekarzami z Zakładu Diagnostyki Obrazowej. - Pacjenci są zabezpieczeni - zapewnia dyrekcja szpitala.
Pijaną dziewczynkę znalazł policjant z drogówki. 14-latka była nieprzytomna, trzeba było wezwać pogotowie ratunkowe.
Od 1 lipca działalność czterech oddziałów Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 3 w Rybniku została zawieszona.
W Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 3 w Rybniku miało dochodzić do szczepień przeciw COVID-19 poza kolejnością. Jeden z lekarzy miał zaszczepić 246 osób.
Nie udało się wypracować porozumienia pomiędzy lekarzami Szpitala Wojewódzkiego w Rybniku a jego dyrektorką Ewą Ficą, która w marcu wypowiedziała lekarzom warunki pracy i płacy.
W Szpitalu Wojewódzkim w Rybniku od kwietnia może nie być już kardiologii, odejście rozważają interniści. Niespeszona porażką w Szpitalu św. Barbary w Sosnowcu i katastrofą, do jakiej doprowadziła w Okręgowym Szpitalu Kolejowym w Katowicach, Ewa Fica zaczęła właśnie kolejną demolkę.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.