Warunki pod ziemią w kopalni Pniówek są bardzo trudne. Dotarcie do dwóch ostatnich zaginionych górników jest obecnie niemożliwe.

W sobotę (9 września) ratownicy rozpoczęli kolejny etap akcji poszukiwawczej, który ma na celu dotarcie do siedmiu górników, nieodnalezionych po wybuchach metanu w 2022 roku. W rejon katastrofy zastępy ratownicze dotarły - wydrążonym w ostatnich miesiącach - nowym chodnikiem. Poszukiwania zaginionych są bardzo utrudnione ze względu na panujące warunki tysiąc metrów pod ziemią.

Ratownicy odnaleźli pięciu zaginionych górników

Przez ostatnie miesiące drążono nowy chodnik, aby ratownicy w bezpieczny sposób mogli dotrzeć w rejon katastrofy, który przez kilkanaście miesięcy był otamowany ze względu na ryzyko kolejnych wybuchów metanu, a gdzie od kwietnia 2022 roku znajdowało się siedmiu pracowników JSW. 

Twoja przeglądarka nie ma włączonej obsługi JavaScript

Wypróbuj prenumeratę cyfrową Wyborczej

Pełne korzystanie z serwisu wymaga włączonego w Twojej przeglądarce JavaScript oraz innych technologii służących do mierzenia liczby przeczytanych artykułów.
Możesz włączyć akceptację skryptów w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Sprawdź regulamin i politykę prywatności.

Marcin Ręczmin poleca
Czytaj teraz
Więcej
    Komentarze
    Bardzo mi przykro z powodu górników, ale artykuł wprowadza w błąd, sugeruje, że nadal, po 17 miesiącach, żyją uwięzieni pod ziemią. Teraz to akcja poszukiwawcza a nie ratownicza.
    @Pif
    "W sobotę (9 września) ratownicy rozpoczęli kolejny etap akcji poszukiwawczej" - To jest cytat z samego początku artykułu.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Ten tytuł wprowadza w błąd. Powinno byc: zwłoki górników. Ciała górników.
    To strasznie smutne. Ale czy nie lepiej byłoby zostawic ich tam w spokoju? Co na to rodziny? Teraz znowu rozdrapywanie ran i żałoba? A gdyby teraz zginęli „ratownicy”? Nie szkoda? Teraz jeszcze będzie pewnie zgodnie z filozofią panstwa PiS prokurator i biegły sądowy badający te zmiażdżone szkielety w celu ustalenia przyczyny zgonu.
    już oceniałe(a)ś
    25
    3
    Piszcie przyzwoicie.
    już oceniałe(a)ś
    13
    3
    To jest właśnie powód dla którego należy jak najprędzej odejść od węgla, bo na metan nie ma sposobu. Dawno to zrozumieli w cywilizowanych krajach, tylko nie u nas.
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    Wyborcza ma odwieczny problem z tytułami artykułów.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0