Jeszcze przez kilka miesięcy Odrą do Polski mogą wpływać znaczne ilości ścieków z Czech. Powódź w Ostrawie uszkodziła jedną z tamtejszych oczyszczalni.
Dobra wiadomość dla pasażerów międzynarodowych połączeń PKP Intercity. Pociągi wracają na linię przez Chałupki i Bogumin.
- Wszystkie zbiorniki wielofunkcyjne, znajdujące się na obszarze działania Wód Polskich w Gliwicach, zachowują rezerwę powodziową, która jest sukcesywnie odbudowywana- poinformował w niedzielę gliwicki oddział Wód Polskich.
Mieszkańcy Raciborza, Opola i Wrocławia wyrażają podziw i podziękowania... zbiornikowi przeciwpowodziowemu. Piszą do niego listy.
Kiedy południe Polski walczy ze skutkami powodzi, politycy Suwerennej Polski chwalą Fundusz Sprawiedliwości, który kupował sprzęt Ochotniczym Strażom Pożarnym. Ale podział pieniędzy nie miał nic wspólnego ze sprawiedliwością.
Od polderu Buków i zbiornika przeciwpowodziowego Racibórz Dolny zależy bezpieczeństwo południowej Polski. Kolejny raz trzeba było interweniować na wałach.
Rybnik i okolice zostały oszczędzone przez żywioł, ale powódź dotknęła wiele innych miejsc na Śląsku. W Rybniku szykują m.in. transport darów dla zalanych Czechowic-Dziedzic.
W czasie, gdy w zbiorniku Racibórz Dolny piętrzono wodę, żeby uchronić przed powodzią miasta na południu Polski, do jego czaszy wjechała autem trzyosobowa grupa uprawiając tzw. turystykę powodziową. Napływająca woda odcięła im drogę. Konieczna była skomplikowana akcja ratownicza.
Jeszcze 13 września tętniło tu życie, była sielanka i superzabawa. 48 godzin później żywioł pokazał swoją siłę i ośrodek został zniszczony. Jastrzębianie pomagają swojej koleżance sprzed lat.
Od nocy strażacy, wojsko i pracownicy Wód Polskich umacniały miejsce wysięku w zbiorniku przeciwpowodziowym Racibórz Dolny, który od kilku dni spłaszcza falę na Odrze i ochrania miasta południowej Polski.
Kiedy wielka woda opada, najważniejsza jest mądra pomoc. Czego najbardziej potrzebują powodzianie i gdzie można przekazać dary?
W Chałupkach patrolujący brzeg policjanci uratowali konia, który nie mógł się wydostać z Odry.
Przygraniczny Stary Bogumin jest pod wodą, nie kursują pociągi, zamknięta jest autostrada.
Zbiornik przeciwpowodziowy uruchamia się, aby przechwycić falę wezbraniową we właściwym, optymalnym momencie. Racibórz Dolny ma uchronić południe Polski przed powodzią, w najgorszym przypadku zminimalizować skutki wylania Odry.
Wszystko wskazuje na to, że miejscowości położone nad Odrą w województwie śląskim najgorsze mają za sobą.
Szybko przybywa wody w Zalewie Rybnickim. Poziom zbliża się do krytycznego. Konieczny jest zrzut wody, który może spowodować zagrożenie poniżej tamy w Stodołach i Kuźni Raciborskiej. Zarządzono ewakuację.
W przygranicznych Chałupkach zarządzono ewakuację mieszkańców z domów położonych najbliżej Odry. W najbliższych godzinach spodziewana jest fala powodziowa z Czech.
Zarządzenie dotyczy ulic Bogumińskiej (od przejścia granicznego do DK 78) i Łąkowej w Chałupkach oraz ulic: Bogumińskiej, Odrzańskiej, Bocznej, Powstańców Śląskich i Młyńskiej w Zabełkowie. Chałupki przygotowują się do powodzi
W nocy z soboty na niedzielę Wody Polskie poinformowały o uruchomieniu Raciborza Dolnego. To największego zbiornik przeciwpowodziowy w kraju. Ma uchronić przed powodzią Racibórz, Kędzierzyn-Koźle, a nawet Opole i Wrocław.
Odra przekroczyła stany alarmowe w Chałupkach, Olzie, Krzyżanowicach i Raciborzu. Prezydent Jacek Wojciechowicz zaapelował o uruchomienie zbiornika przeciwpowodziowego Racibórz Dolny.
Odra po czeskiej stronie przekroczyła stan alarmowy. W przygranicznym Boguminie trwają przygotowania do ewakuacji mieszkańców i pacjentów miejskiego szpitala. Miasto może zostać pozbawione prądu.
Mimo niesprzyjających prognoz i ostrzeżeń, w polderze Buków spaceruje mnóstwo ludzi. Konieczna była interwencja policji i straży pożarnej.
Piotrówka wylała po czeskiej stronie. W związku z trudną sytuacją zamknięto przejście graniczne w Gołkowicach w powiecie wodzisławskim. Wody przybywa w Odrze, w Chałupkach przekroczyła stan alarmowy. W powiecie ogłoszono pogotowie przeciwpowodziowe.
Niż genueński Boris jest już nad Śląskiem. Obfite opady deszczu zmieniają plany organizatorów wydarzeń kulturalnych, postawiły też na nogi służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo.
Południowa Ukraina walczy nie tylko ze zbrodniczym atakiem Rosji, ale także ze skutkami powodzi po przerwaniu tamy w Nowej Kachowce.
Zbiornik przeciwpowodziowy Kotlarnia planowany jest od 2000 roku. Przed powodzią ma uchronić Kuźnię Raciborską, a także rybnickie Stodoły.
Na miejscu wioski Nieboczowy za 2 mld zł powstał zbiornik przeciwpowodziowy Racibórz Dolny. Czy to wystarczy, żeby nie dopuścić do powtórki powodzi tysiąclecia z 1997 r.?
Na taki żywioł nie da się w stu procentach przygotować. Nawet z dzisiejszym sprzętem i procedurami nie zatrzymalibyśmy wody - o powodzi tysiąclecia opowiada były zastępca jednostki ratunkowo-gaśniczej w Raciborzu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.