Przed wyborami zorganizował w Rybniku happening "Kaczka spływaj", apelując do wyborców, by wysłali na polityczną emeryturę Jarosława Kaczyńskiego. Teraz zostaje odwołany z funkcji wiceprezydenta miasta, bo objął mandat senatora.
Jeden minister i dwóch wiceministrów przyjechało do Rybnika, żeby ogłosić przekazanie pieniędzy na remonty i przebudowę mieszkań komunalnych. Wniosek miasta był na liście rezerwowej, nagle otrzymał dotację.
Śląsk musi walczyć z gombrowiczowską "gębą" i z wykluczeniem komunikacyjnym. Dzieciom górników trzeba powiedzieć, co będą robić w przyszłości, kiedy nie będzie kopalń. To pomysły z programu Piotra Masłowskiego, wiceprezydenta Rybnika, który powalczy o mandat senatora z Polski 2050 Szymona Hołowni.
Mamy przesłanie do prezesa Jarosława Kaczyńskiego: "Kaczka, spływaj" - mówi wiceprezydent Rybnika Piotr Masłowski, który zorganizował akcję wrzucania małych kaczuszek do rzeki.
- W przyszłym roku będziemy mieli 100. rocznicę przyłączenia tej części Śląska do Polski. Boimy się propagandy. Telewizja Polska zrobi z tego cyrk. Zależy nam na tym, żeby "Ślonsko Sztama" działała dalej i opowiadała o historii, taka jaka była - powiedział Piotr Masłowski, zastępca prezydenta Rybnika.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.