Wodzisławski Marsz Równości pod hasłem "Każdy inny, wszyscy równi" przeszedł ulicami miasta. Wymarsz próbowała zakłócić mała grupka osób z wielkim transparentem "Stop LGBT". Nikt ich nie słuchał.
Marsz Równości w Wodzisławiu Śląskim zmienia trasę ze względu na komfort uczestników publicznego różańca. - Modlitwa wymaga ciszy i skupienia, a nasze wydarzenie ma być wesołe i radosne - podkreślają organizatorzy marszu równości.
Po raz drugi ulicami Wodzisławia Śląskiego przejdzie Marsz Równości. - Wychodzimy na ulicę, żeby sprzeciwić się wszelkim przejawom dyskryminacji. Nie ma naszej zgody na jakąkolwiek nierówność, na homofobię, ksenofobię, antysemityzm, rasizm - mówią organizatorzy wydarzenia.
Policja zakończyła postępowanie w sprawie tęczy na rynku namalowanej podczas I Marszu Równości w Wodzisławiu Śląskim.
20-letnia Julia namalowała z kilkoma innymi osobami tęczę na rynku w Wodzisławiu Śląskim. Teraz musi się tłumaczyć. Sprawę wyjaśnia policja.
Pierwszy w regionie rybnickim Marsz Równości przeszedł w sobotnie popołudnie ulicami Wodzisławia. W tym czasie na rynku kilkunastoosobowa grupa osób odmawiała różaniec.
W mieście, w którym "świętowano" urodziny Hitlera, odbędzie się Marsz Równości. Wydarzenie w Wodzisławiu Śląskim zaplanowano na 16 października.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)