Magistrat chce zadbać o estetykę centrum Rybnika. Uchwała o parku kulturowym ma pomóc usunąć z kamienic często pstrokate i szpecące reklamy. Tego chcą też rybniczanie, ale mają też szereg obaw.
Kierowcy i piesi - uważajcie. Są utrudnienia w centrum Rybnika. Zamknięto ulicę Hallera w Śródmieściu. Powód? Rozbiórka zabytkowej kamienicy.
Pasjonaci promują rybnicki deptak biegnący od bazyliki do rynku. Zapraszają na urodzinowe spotkanie, na którym opowiedzą o tym miejscu.
Sceptycy zakładali, że wspólne mieszkanie rybnickich seniorek potrwa do pierwszej kłótni. Seniorki mieszkają razem już ponad rok. Pożegnały jedną koleżankę, ale tylko dlatego, że jej stan się pogorszył.
Przedsiębiorcy ze Śródmieścia widzą potrzebę ograniczenia ciężkiego ruchu samochodowego w ścisłym centrum Rybnika oraz rozszerzenia miejsc dla pieszych. Postulują też budowę publicznej toalety i proszą o pomoc w walce z wandalizmem.
Coraz więcej mieszkańców tęskni za przestrzenią pozbawioną nadmiernej ilości reklam, uznając, że powinny być uporządkowane, mieć styl i klasę. Od samych rybniczan zależy, czy zechcą zmienić przestrzeń centrum miasta w park kulturowy.
W komfortowej sytuacji są wszyscy, którzy przyjeżdżają do centrum Rybnika na zakupy, na obiad czy załatwić urzędowe sprawy. Wciąż mogą parkować nawet za darmo. Gorzej mają pracujący w śródmieściu.
Okazałą lipę europejską posadzono na zabetonowanym do tej pory deptaku w centrum Rybnika. To element walki z betonozą w śródmieściu.
Copyright © Agora SA
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)